O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Papież pokonał demona

6 września 2000 roku, podczas audiencji przed Bazyliką św. Piotra, papież Jan Paweł II był zmuszony zmierzyć się z demonem, który zawładnął 19-letnią Włoszką.

Zastraszacze

6 września 2000 roku, podczas audiencji przed Bazyliką św. Piotra, papież Jan Paweł II był zmuszony zmierzyć się z demonem, który zawładnął 19-letnią Włoszką.
Historia ta, opublikowana przez włoskie gazety, między innymi szacowny "Il Messagero" oraz londyński The Times, brzmi jak scenariusz horroru. Otóż podczas cotygodniowej audiencji do papieża podeszła kolejna wierna, pragnąc ucałować pierścień Rybaka i otrzymać błogosławieństwo Ojca Świętego. Była to 19-letnia mieszkanka wsi pod miastem Monza. Na audiencję czekała od lat i była bardzo wzruszona. Podobno nikt z otoczenia papieża nie wiedział, że skrywa ona straszną tajemnicę.
Dziewczyna uklękła, ale gdy papież dotknął jej głowy i pobłogosławił, nagle zaczęła krzyczeć na Jana Pawła II, przeklinać i wyzywać w kilku językach Kościół i Chrystusa, a jej głos nie brzmiał jak głos kobiety.
Zarówno papież, jak i stojący przy nim biskup Stanisław Dziwisz osłupieli. Do dziewczyny podbiegli księża, chcąc ją odciągnąć, lecz nie dali rady - była zbyt silna, jakby w jej ciele tkwiła nadludzka moc.

 

Wielu próbowało i przegrywało

 

74-letni ksiądz Gabriele Amorth, główny egzorcysta Rzymu i jednocześnie przewodniczący Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów, zna dobrze tę dziewczynę. Trafiła do niego przed kilku laty, gdy wysiłki innych egzorcystów nie dały oczekiwanych rezultatów.
- To dobra, skromna dziewczyna, głęboko wierząca - mówi o niej. - Lecz gdy miała 12 lat, opętał ją demon. Co noc śniły jej się diabły, trupy, cmentarze. Budziła się, rycząc nieludzkim głosem. Próbowałem ją ratować, ale bez skutku.
Przerażona i nieszczęśliwa, marzyła o spotkaniu z papieżem. Dawno już wpisała się na listę oczekujących na audiencję. Nie sądziła jednak, że to spotkanie tak się potoczy. O jej "przypadłości" Amorth nie poinformował ludzi z otoczenia papieża, uznając, że to nie ma znaczenia. Demon nawiedzał dziewczynę tylko podczas snu. Już wiele razy ludzie opętani przez demony uczestniczyli w audiencjach, lecz do tej pory nic podobnego się nie zdarzyło. A papież, jak dotąd, nie zajmował się egzorcyzmami, więc wydawało się, że i tak nie będzie w stanie pomóc nieszczęsnej - jakkolwiek chodzą słuchy, że 27 marca 1982 roku wypędził demona z pewnej kobiety. Watykan jednak milczy na ten temat.

 

Idź precz, szatanie!

 

Tymczasem dotknięcie Ojca Świętego musiało najwyraźniej zbudzić złego ducha w ciele Włoszki. Gdy ojciec Amorth, który również był obecny podczas audiencji, zobaczył, co się dzieje, podszedł do papieża i wyjaśnił całą sytuację, prosząc o pomoc. Jan Paweł II nie miał wyjścia - demon w ciele dziewczyny wrzeszczał, przeklinał i nie dawał się odciągnąć.
Ojciec Święty spojrzał prosto w oczy dziewczynie, która wtedy uklękła tuż przy nim. Była spocona i drżała na całym ciele - opisuje to wydarzenie The Times. Przez następne pół godziny Jan Paweł II modlił się cicho, co jakiś czas mówiąc: "Idź precz, szatanie". Wreszcie dziewczyna uspokoiła się, wstała z kolan i cała we łzach wyszła wsparta na ramieniu ojca Amortha.
Joaquin Navarro-Valls, rzecznik Watykanu, przyznał, że papież nie odprawił całego rytuału egzorcyzmowania, więc, być może, demon nie opuścił ciała nawiedzonej na dobre. Ale możliwe, że siła psychiczna Jana Pawła II uwolniła dziewczynę od przekleństwa. To się dopiero okaże.

 

Jezus też wyganiał złe duchy

 

Kościół od początku swego istnienia twierdził, że złe duchy mogą zamieszkać w ciele człowieka. Podpierał się tekstem Nowego Testamentu, opisującym wypędzanie demonów przez Jezusa (Ewangelia wg świętego Marka 1,32-34: "Za nastaniem wieczora, gdy słońce zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych; i całe miasto było zebrane u drzwi. Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym duchom mówić, ponieważ wiedziały, kim On jest". Biblia Tysiąclecia, Warszawa 1980).

Samo słowo "egzorcyzm" znaczy "wiążąca przysięga". Egzorcyści mają za zadanie wymusić na demonie przysięgę, że opuści on ciało człowieka, czy chce tego, czy nie.
Rytuał wypędzania ducha bywa bardzo niebezpieczny. Pamiętamy zapewne szokujące sceny ze słynnego filmu Williama Friedkina "Egzorcysta". Ojciec Amorth twierdzi, że rzeczywistość bywa równie przerażająca. "Podczas egzorcyzmu widziałem opętanych, którzy unosili się pod sufitem, wymiotowali gwoździami, odłamkami szkła i częściami radia. Niektórzy z nich byli sparaliżowani, inni obdarzeni nadludzką mocą. Bywało, że wokół nawiedzonego unosiły się przedmioty, które nagle z wielką siłą uderzały w egzorcystę."
Jest niezwykle ważne, by do wypędzania ducha nie zabierały się osoby nieprzeszkolone. Jeśli w człowieku naprawdę siedzi demon, samozwańczy "egzorcysta" może tylko wyrządzić opętanemu, i sobie, krzywdę. W 1975 roku, w Anglii, podczas rytuału przeprowadzanego przez wikarego kościoła anglikańskiego pewien mężczyzna w napadzie szału spowodowanym egzorcyzmem zabił swoją żonę. Od tamtej pory egzorcyści anglikańscy muszą się stosować do ustalonych wtedy zasad bezpieczeństwa.
Kanonik Dominic Walker, przewodniczący grupy badawczej Wyzwolenia Chrześcijańskiego sprawującej pieczę nad egzorcystami, potwierdza, że największym zagrożeniem są niewyszkoleni egzorcyści. Bywa, że traktują dosłownie zalecenie wyrzucania ducha siłą i biją, niekiedy do nieprzytomności, opętanego, zamykają go w piwnicy, traktują jak dzikie zwierzę. Lecz skutek bywa przeciwny do zamierzonego - człowiek poddawany takim zabiegom zaczyna bardziej się bać ludzi niż demona, który w nim podobno siedzi!
Ksiądz Benedykt Barkowski z domu zakonnego werbistów w Kleosinie pod Białymstokiem ostrzega: jest coraz więcej oszustów, którzy twierdzą, że potrafią wypędzić demony i biorą za to 100 złotych, choć nie mają pojęcia, jak się za to zabrać.
Przy czym trzeba pamiętać, że niewielu ludzi naprawdę przeżyło opętanie. Do ojca Amortha w ciągu 30 lat jego praktyki zgłosiło się ponad 50 tysięcy osób. Jak twierdzi, tylko 84 z nich były naprawdę opętane. A prawdą jest, że coraz więcej ludzi wierzy, że "coś w nich siedzi". We Włoszech działa 3 tysiące egzorcystów, a w diecezji papieża 6 - codziennie przyjmują oni po 60 osób.
Do polskich biskupów ordynariuszów, którzy wszyscy są przeszkolonymi egzorcystami, codziennie zgłasza się kilkanaście osób. Przeważająca większość z nich cierpi na urojenia (tacy ludzie są idealnymi klientami oszustów, którzy mają pewność, że żaden demon ich nie zaatakuje).

 

Egzorcysta gorszy od diabła

 

Sprawdzone sposoby wypędzania diabła zostały spisane w 1614 roku w "Rituale Romanum". Podczas obrzędu używano kielicha wypełnionego "świętym lekarstwem" sporządzonym z białego wina hiszpańskiego, oliwy i ziół. Jednak to, co najważniejsze - metoda "diagnozowania" przypadłości - pozostawia wiele do życzenia. Mnóstwo osób na siłę egzorcyzmowanych nawet nie otarło się o złe duchy - byli to po prostu ludzie myślący inaczej niż reszta, zbuntowani i niepokorni. Pewne praktyki egzorcystów, np. wpychanie do ust "nawiedzonego" kawałka relikwii, wywołują odruchowy opór - a każdy opór, nawet najbardziej uzasadniony, był dowodem na opętanie.
Znana jest historia pewnej 56-letniej mieszkanki Midlands (Anglia), u której wikary wykrył... 100 demonów. Została ona poddana serii egzorcyzmów, podczas których duchowny wrzeszczał na nią, uderzał ją różańcem, karząc demonom wyjść z jej ciała. Kobieta załamała się nerwowo, straciła pracę - i to nie z powodu owych demonów, lecz traktowania jej przez wikarego i jego pomocników. "Czuję się psychicznie zgwałcona. Stałam się ateistką" - stwierdziła w sądzie.

 

Artykuł: Ewa Ray

Źródło: gwiazdy.com.pl

pietras1987 26.07.2025 23:08 166 wyświetleń 1 komentarzy 0 ocena Drukuj

1 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • Szakal2406
    Opetania Przez Diabla sa dosc czesto rzecza przewaznie opetane sa osoby ktore w nic nie wierza
    - 18.08.2010 18:51:31

    Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
    Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
    Niesamowite! (0)0 %
    Bardzo dobre (0)0 %
    Dobre (0)0 %
    Średnie (0)0 %
    Słabe (0)0 %
    Zaloguj
    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
    Zapomniałeś/aś hasła?
    
    Ostatnio Widziani
    · Matys15 tygodni
    · pietras198783 tygodni
    · hanah3089 tygodni
    · Legion178 tygodni
    · MAXIMUS190 tygodni
    · Szakal2406239 tygodni
    · knt77273 tygodni
    · mateusz69p318 tygodni
    · Tester335 tygodni
    · AnthonyCug341 tygodni

    Zarejestrowanych: 3,977
    Gości online: 1
    Najnowszy użytkownik:
    AnthonyCug