O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Zagubieni w czasie

Niektórzy ludzie widzą wyraźnie przez krótki moment całe osady lub miejsca, które istniały w przeszłości.

Zastraszacze

Niektórzy ludzie widzą wyraźnie przez krótki moment całe osady lub miejsca, które istniały w przeszłości. I na pewno nie jest to fatamorgana. Inni twierdzą, że spotkali się i rozmawiali ze zmarłymi. Ale czy możliwe jest, by grupa rzymskich legionistów nagle wyłaniała się z przeszłości i była widziana w różnych częściach świata?

 

 

Ten przedziwny i niewytłumaczalny do dzisiaj fenomen widziało bardzo wielu ludzi. Widok maszerujących legionistów burzy dotychczasowe teorie mówiące o przyczynach pojawiania się duchów i o podróżach w czasie.
W 1953 roku 75-letni Harry Martindale pracował jako pomocnik elektryka przy kładzeniu instalacji w piwnicy domu przy Charter House Street (Anglia). Nagle zobaczył coś niewiarygodnego: przez ścianę piwnicy domu “weszła z zewnątrz” grupa rzymskich żołnierzy z dowódcą na czele! Martindale najpierw pomyślał, że śni, ale kiedy wrócił do równowagi po przeżytym szoku, doszedł do wniosku, że widział ich naprawdę. Opowiadał, że żołnierze mieli na sobie zakurzone i zniszczone mundury, szli z opuszczonymi głowami i wyglądali na bardzo zmęczonych i utrudzonych. Zapamiętał też, że nogi żołnierzy widział tylko do kolan, jakby ich dolna część była pod ziemią. Słyszał jednak odgłos ich kroków! Przemaszerowali przez piwnicę, następnie przeszli przez drugą ścianę i “wyszli na zewnątrz”!
Stary Harry Martindale nie był jedynym, który zobaczył ten przedziwny fantom w piwnicy. Także inni ludzie donosili z różnych stron Europy, że widzieli grupę rzymskich żołnierzy przechodzących przez ściany.
Gdy sprawę zgłoszono ekspertom, ci przypomnieli sobie, że znacznie wcześniej w pobliżu tego domu znaleziono przedmioty z czasów rzymskich, a podczas prowadzonych prac budowlanych dokonano archeologicznego odkrycia. Na podstawie ukształtowania odkrytego terenu stwierdzono, że przebiegał tędy rzymski wojskowy gościniec. Trakt ciągnął się właśnie w kierunku piwnicy domu. Co ciekawe – a o czym Martindale wiedzieć nie mógł – w ciągu wieków grunt się podniósł i podłoga piwnicy znajdowała się ponad powierzchnią dawnego traktu, gdzieś na wysokości kolan dorosłego mężczyzny…

 

Wkrótce okazało się, że rzymski oddział ujrzało wielu turystów w… Algierii.

 

Otóż pewnego dnia grupa czterdziestu turystów różnej narodowości pojechała zwiedzać ruiny założonego trzysta lat przed Chrystusem miasta Blida, leżącego na południe od stolicy. Gdy turyści wysiedli z autobusu, zobaczyli nagle scenę jak z filmu! Tuż obok nich przemaszerowała grupa 16 rzymskich legionistów z dowódcą na czele oraz przejechał wóz z żywnością ciągnięty przez osła! 25 turystów natychmiast wyciągnęło swe aparaty fotograficzne, by – jak później twierdzili – zrobić zdjęcie grupie statystów wracających z kręcenia scen do historycznego filmu. To, że nie byli to statyści wyszło na jaw po wywołaniu klisz: na żadnym zdjęciu nie było widać grupy żołnierzy! Owszem, wyraźnie uwiecznił się autobus i drzewa, ale nic poza tym.
Na szczęście ten tajemniczy fantom został zarejestrowany w świadomości turystów. Wśród nich był także dr Howard Moser, który zajął się zbadaniem tego paranormalnego zdarzenia. Swoje spostrzeżenia zawarł w wielu artykułach na ten temat. On sam jest głęboko przekonany – tak jak i pozostali świadkowie wydarzenia – że rzymscy legioniści nie byli jakimiś zjawami, tylko ludźmi z krwi i kości.

 

Skoro więc, jak twierdzi Moser, nie były to duchy, to musieli być to żołnierze przeniesieni w czasie.

 

Jego tezę podziela wielu ekspertów. Pojawienie się rzymskich legionistów mieści się w kategoriach tzw. czwartego wymiaru, razem np. z UFO. Jeden ze świadków powiedział: “Żołnierze byli bardzo zmęczeni, nieogoleni. Przeszli obok autobusu, ale nie zwrócili na nas uwagi. Wyglądało to tak, jakby nas wcale nie widzieli. Przy hełmie oficera powiewały czarne i czerwone pióra. Prowadził swoich ludzie pewnie prosto w kierunku miasta, ale potem cała grupa rozpłynęła się w oddali.
Z pewnością nie było to żadne teatralne przedstawienie przygotowane dla grupy 40 osób. Więc jak inaczej wytłumaczyć to, że wszyscy turyści widzieli to samo i zapamiętali te same szczegóły jak nie tym, że naprawdę obok nich przeszedł oddział żołnierzy sprzed kilkunastu wieków? W archiwach zjawisk niewytłumaczalnych można znaleźć wiele historii o nagłym spotkaniu się ludzi z przeszłości i teraźniejszości. Raz to ktoś od nas wpada w dziurę czasu i nagle na chwilę pojawia się w przeszłości, a czasami to przed nami otwiera się okno w przeszłość i widzimy to, co już było. Można zadać sobie też pytanie co dzieje się z ludźmi, którzy nagle znikają – może oni też wpadają w dziurę czasoprzestrzenną i nagle pojawiają się w innym czasie lub wymiarze, budząc popłoch i zdumienie mieszkających tam ludzi.

 

Nie znamy jeszcze odpowiedzi na te i tysiące innych pytań. Jedno jest pewne – świat jest o wiele bardziej skomplikowany, niż wydaje się to na pierwszy rzut oka…

 

Artykuł: Marta Ammer

źródło : archiwum “Gwiazdy Mówią”

Legion 07.04.2010 22:51 534 wyświetleń 0 komentarzy 0 ocena Drukuj

0 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • Żadne komentarze nie zostały dodane.


Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Niesamowite! (0)0 %
Bardzo dobre (0)0 %
Dobre (0)0 %
Średnie (0)0 %
Słabe (0)0 %
Zaloguj
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
Zapomniałeś/aś hasła?

Ostatnio Widziani
· Matys15 tygodni
· pietras198783 tygodni
· hanah3089 tygodni
· Legion178 tygodni
· MAXIMUS190 tygodni
· Szakal2406239 tygodni
· knt77273 tygodni
· mateusz69p318 tygodni
· Tester335 tygodni
· AnthonyCug341 tygodni

Zarejestrowanych: 3,977
Gości online: 1
Najnowszy użytkownik:
AnthonyCug