O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Zdarzenie autentyczne.

Opowieść która sie mi wydarzyła w samochodzie wracając do domu z popołudniowej zmiany.

Pewnej nocy gdy jechałem samochodem do domu z pracy,coś zaczęło się dziać z moim ciałem. Na samym początku nic so z tego nie robiłem ,ale to coś jakby próbowało zawładnąć moim ciałem. Czułem na sobie jakby dotyk czego nie umiem wyjaśnić.
W samochodzie również przy włączonym ogrzewaniu zauważyłem że z moich ust wydostaje się para,i robi się dziwnie zimno.
Miałem stracha ,i czułem wzrok na sobie .Jak by coś siedziało za moimi plecami i chuchało mi w kark.Po chwili poczułem na twarzy jak by coś mnie musnęło po policzku. Moje ciało przeszył okropny dreszcz,i zaczymałem samochód na poboczu.
Po wyjściu z niego ,a raczej po wybiegnięciu z niego zauważyłem dziwny cień z tyłu na siedzeniu. Wyglądało to jak lekka mgła która miała kształt ludzki. Zaczęłam odmawiać ojcze nasz ,zdrowa Mario .Po chwili te coś znikło, a mnie przeszedł ciepły dreszcz od głowy do dołu. Po chwili wsiadłem całkiem spokojny do samochodu i odjechałem .Zastanawiam się co lub kto to mógł być ,i czemu właśnie munie w samochodzie.

orion smierci 10.12.2010 11:14 983 wyświetleń 3 komentarzy 0 ocena Drukuj

3 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • Kebabisz
    Noś przy sobie krzyżyk, to podobno "wzmacnia działanie" modlitwy, bo wiesz... czasem modlitwa może nie wystarczyć.
    Woda święcona też nie zaszkodzi. A jak boisz się że znów coś cie najdzie w samochodzie to na przednim lusterku powieś krzyżyk a na szybach przed jazdą zrób znak krzyża wodą święconą.( ja tylko sugeruję, bo to podobno pomaga )
    - 06.01.2011 19:29:29
    • Szrama
      Zgadzam się z Eilinela to na pewno nie było nic dobrego skoro znikło po modlitwie, rozmowa z osobą duchowną to bardzo dobry pomysł.
      - 03.01.2011 13:48:25
      • E
        Pewne jest ,że była to istota zła skoro Twoja modlitwa ją przepędziła. Na Twoim miejscu nie czekałabym na to aż się powtórzy kolejny raz ta sytuacja. Polecam Ci rozmowę z osobą Duchowną i jeśli Ci to poleci to skieruj się z tym do Egzorcysty (nie ma mowy tu o świeckim - samozwańczym), chodzi o ks. Egzorcystę.

        Pozdrawiam.
        - 13.12.2010 18:45:17

        Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
        Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
        Niesamowite! (0)0 %
        Bardzo dobre (0)0 %
        Dobre (0)0 %
        Średnie (0)0 %
        Słabe (0)0 %
        Zaloguj
        Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
        Zapomniałeś/aś hasła?
        
        Ostatnio Widziani
        · Matys15 tygodni
        · pietras198783 tygodni
        · hanah3089 tygodni
        · Legion178 tygodni
        · MAXIMUS190 tygodni
        · Szakal2406239 tygodni
        · knt77273 tygodni
        · mateusz69p317 tygodni
        · Tester335 tygodni
        · AnthonyCug341 tygodni

        Zarejestrowanych: 3,977
        Gości online: 1
        Najnowszy użytkownik:
        AnthonyCug