O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Autostopowicze Mielec GhostFiles

Nasz wyjazd na drogę 875 między Mielcem i Kolbuszową



              Postanowiliśmy odwiedzić miejscowość tuż przed Mielcem, na drodze 875 między Mielcem a Kolbuszową, gdzie znajduję się kapliczka pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Kaplica była wybudowana przez robotników prowadzących budowy przy drodze na którą sami składali się z wypłat by zakupić potrzebne materiały i ozdoby. Powstała on jeszcze przed drugą wojną światową i od samego początku ludzie mawiają że dochodzi tu do cudów takich jak ludzi którzy wyszli z poważnych wypadków bez urazu czy nawet groźne choroby które zostały wyleczone.
Podczas drugiej wojny światowej wojska niemieckie stworzyli w tych okolicach poligony szkoleniowe lecz kapliczka została nie zniszczona a nawet oficerowie pozwalali mieszkańcom modlić się przy niej i pogłoski też mają że sami uczestniczyli. Po odbiciu kontroli od Niemieckich wojsk, zostały one przejęte przez wojska Radzieckie, i w tym czasie mamy opowieść że podczas przewozów więźniów jeden z żołnierzy próbował zniszczyć figurę Matki Boskiej ale został zabity jak kula się odbiła i uderzyła prosto w niego zabijając go na miejscu.

               Druga próba zniszczenia była jak w czerwcu 1988 roku przy kapliczce odprawiona została uroczysta Msza św. z okazji 50-lecia powstania kapliczki. ks. Józef Bukowiec ukazał symbolikę tego obiektu, jako wyrazu wiary Polaków. W mocnych słowach potępił komunistyczną propagandę. Na skutek tej wypowiedzi, w kilka dni później nieznani sprawcy zdewastowali kapliczkę i jej otoczenia. Miejscowi mieszkańcy zdołali uprzątnąć wszystko. Dodatkowo na drodze 875 od Mielca do Przyłęku przejezdni przez las widują ducha kobiety i/lub młodej zakrwawionej dziewczynki wołającej o pomoc, lecz jak kierowcy się zatrzymują zjawa znika. Kim jest dziewczynka nie jest wiadome ale ludzie mawiają że to ofiara jakiegoś zapomnianego wypadku z kilku lat temu. Prze te informacje zdecydowaliśmy pojechać i zbadać to miejsce.

My byliśmy przed remontem kapliczki i teraz trzeba będzie pojechać jeszcze raz skoro często ludzie twierdzą że remonty budynków lub miejsc nawiedzonych sprawia natężenie się zjawisk. Ta strona była jednym ze źródeł informacji na temat tego miejsca. Dziękujemy. Dziękujemy za oglądanie i do następnego razu. Łukasz K. Radek W.

LukeKZ 21.05.2012 09:56 1076 wyświetleń 1 komentarzy 0 ocena Drukuj

1 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • megi
    Jezu, kto to napisał?
    - 24.06.2012 12:05:03

    Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
    Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
    Niesamowite! (0)0 %
    Bardzo dobre (0)0 %
    Dobre (0)0 %
    Średnie (0)0 %
    Słabe (0)0 %
    Zaloguj
    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
    Zapomniałeś/aś hasła?
    
    Ostatnio Widziani
    · Matys12 tygodni
    · pietras198780 tygodni
    · hanah3086 tygodni
    · Legion176 tygodni
    · MAXIMUS187 tygodni
    · Szakal2406237 tygodni
    · knt77270 tygodni
    · mateusz69p315 tygodni
    · Tester332 tygodni
    · AnthonyCug338 tygodni

    Zarejestrowanych: 3,977
    Gości online: 1
    Najnowszy użytkownik:
    AnthonyCug