O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

I ty mogłeś dotknąć nieznanego

Niektórym wydaje się, że zjawiska paranormalne to coś
rzadkiego i przytrafiającego się tylko nielicznym.

Niektórym wydaje się, że zjawiska paranormalne to coś
rzadkiego i przytrafiającego się tylko nielicznym. Ale nic bardziej mylnego.
Istnieje pewna grupa fenomenów, o które otarło się bardzo wielu ludzi. Słyszy
się o nich częściej niż o innych sprawach. Należą do nich m.in. prekognicja,
telepatia oraz różnego rodzaju doznania związane ze śmiercią. Może i ktoś z was
przeżył coś podobnego?


 




 



Przeczucia


 


Choć nie ulega wątpliwości, że istnieją, nikt nie ma pojęcia,
czym właściwie są, ani jaki mechanizm za nie odpowiada. Są zwykle ulotne i
nieprzewidywalne. Ich wartość docenia się zwykle po fakcie, kiedy słowa „Miałem
przeczucie, że…” stają się dowodem na to, że zadziałało bliżej nieokreślone
zjawisko. Parapsycholog Charles Richet (1850-1935) definiował je jako stan,
kiedy dana osoba nabywa niewytłumaczalną wiedzę o zdarzeniu, w którym nie bierze
udziału. Przybiera to formę napływu myśli, choć może objawiać się również w
postaci omamów wzrokowych i słuchowych. Część badaczy utożsamia przeczucia z
prekognicją nazywaną też „wglądem w przyszłość”.


Prekognicji nie należy mylić z jasnowidzeniem. Podobnie jak
przeczucia ma ona charakter spontaniczny i niekontrolowany, choć parapsycholodzy
nieraz próbowali sprawdzić, czy człowiek rzeczywiście może zyskać wgląd w
przyszłe wydarzenia. Eksperymenty nad tym prowadził m.in. Dean Radin (ur. 1957),
który badał reakcje ochotników na losowo wybrane fotografie, między którymi
ukryte były obrazy wywołujące silne emocje. Odczyty z aparatury monitorującej
wskazywały, że reakcja organizmu na szokujące zdjęcia wyprzedzała niekiedy ich
pojawienie się na ekranie. Przyczyny tego zjawiska pozostają tajemnicą.


 


Telepatia


 


Według najprostszej definicji jest to parapsychiczna wymiana
informacji. Pierwsi badacze określali ją jako przekaz myślowy przebiegający
niezależnie od zmysłów. Już w XIX w. spekulowano, że może być to zjawisko
generowane przez ludzki mózg. Istnieje spore grono osób wierzących, że
doświadczyły telepatii na „własnej skórze” - albo okazjonalnie, albo w ramach
wysoce rozwiniętej empatii (często donosi się o myślowej komunikacji między
rodzicami i dziećmi, rodzeństwem, bądź małżonkami). Co ciekawe, wiarę w
możliwość przesyłania myśli na odległość (według wskazań CBOS) deklaruje aż 39
procent Polaków.


Rozpoczęte w latach 20. badania nad telepatią nie dały
jednoznacznych rezultatów. Jej mechanizm próbowano wyjaśnić m.in. teorią „psychonów”
- hipotetycznych cząsteczek przenoszących informacje. Do eksperymentów z
transferem myśli używano często tzw. kart Zenera. Po wylosowaniu wizerunku
zadaniem uczestnika było „przesłanie” go do odbiorcy przebywającego w innym
pomieszczeniu. Wyniki bywały zaskakujące, ale mentalnej komunikacji nie dało się
ująć w sztywne naukowe ramy. Wiele osób jest jednak przekonanych, że
porozumiewanie się „bez słów” występuje często między ludźmi blisko ze sobą
związanymi.


 


Zwiastuny śmierci


 


W rodzinnych opowieściach pojawiają się niekiedy historie o
tym, jak przed nadejściem wieści o zgonie kogoś z bliskich zatrzymał się zegar,
pękła szyba, spadł obraz albo rozległo się pukanie do drzwi. Tego typu
zapowiedzi śmierci noszą w parapsychologii nazwę „monicji”. Choć relacje o nich
są częste i spotykane w wielu kulturach, ulotność tego zjawiska nie pozwoliła na
jego dokładne zbadanie. Według popularnych wierzeń monicje to sposób, w jaki
zmarły obwieszcza swoje odejście krewnym lub znajomym. Do zwiastunów śmierci
zalicza się też niektóre symbole senne oraz różnego rodzaju „złe omeny”.


Najbardziej spektakularne są jednak spotkania ze „zjawami
kryzysowymi”, tj. przypadki, kiedy widmo zmarłego ukazuje się bliskim w godzinie
śmierci. By to zilustrować posłużmy się historią, która miała miejsce kilka lat
temu w jednym z miast Zagłębia Dąbrowskiego. Pewna młoda kobieta zauważyła na
ulicy swego stryja. Była to charakterystyczna postać - wysoki i łysy mężczyzna
szedł tuż przed nią. Pomyślała, że stryj, z którym po śmierci ojca była blisko
związana, idzie do niej w odwiedziny. Wkrótce rzeczywiście skręcił do bramy jej
kamienicy, ale tam ślad po nim się urywał. W progu kobieta dowiedziała się od
matki, że zmarł on nagle w swoim domu.*


 


Stany bliskie śmierci


 


Doświadczenia z pogranicza śmierci (ang. near death
experiences, NDE) należą do najczęstszych przeżyć o charakterze nadprzyrodzonym.
Szacuje się, że doświadczyło ich ok. 15 procent światowej populacji, choć
otwarcie pisać o nich zaczęto dopiero w drugiej połowie XX w. Publikacje te
skłoniły ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną do ujawniania własnych relacji.
Przejawiają się w nich zwykle te same elementy: poczucie wychodzenia z ciała,
podróż przez tunel ze światłem na końcu, wizje zaświatów czy spotkania z
nieżyjącymi bliskimi. Również dla Polaków nie jest to temat tabu. Książka Marka
Rymuszko „Polskie życie po życiu” dokumentuje relacje kilkudziesięciu ludzi,
którzy w wyniku nagłych komplikacji zdrowotnych znaleźli się na chwilę „po
drugiej stronie”.


Ale obok NDE istnieją też inne zjawiska związane z
umieraniem. Jednym z nich są tzw. wizje z łoża śmierci, których zbadania podjęło
się kilku parapsychologów, w tym dr Karlis Osis (1917-97). Według niego
doświadczają ich dwie trzecie umierających zachowujących do końca przytomność
umysłu. Zwykle w widzeniach pojawiają się zmarli bliscy, scenerie zaświatów albo
zjawisko oglądania „filmu z własnego życia”. Mało kto wie, że istnieje też
fenomen „śmierci współdzielonej”, kiedy podobne doświadczenia przytrafiają się
osobom zebranym wokół umierającego.


 


SLI


 


Czy przechodząc koło zgaszonej lampy ulicznej zauważyłeś, że
ta się niespodziewanie zaświeciła? A może zaczęła migotać, kiedy znalazłeś się w
pobliżu? Jeśli tak, to jak tysiące innych ludzi na świecie doświadczyłeś jednego
z najczęstszych zjawisk „niezwykłych” o nazwie SLI (od ang. street light
interference, pol. zakłócenia świateł ulicznych). Część „SLI-dersów” uznaje, że
dziwne zachowanie świateł nie jest przypadkowe i wynika z nieznanego
„oddziaływania”, które generuje człowiek. By to sprawdzić, badacze postanowili
przeanalizować ten fenomen od podstaw.


SLI stało się „nieformalnym” zjawiskiem paranormalnym głównie
dzięki internetowi. W rzeczywistości nie można porównywać go z telepatią czy
prekognicją, bo choć niektórym wydaje się bardzo tajemnicze, jego wyjaśnienie
jest dość przyziemne. Przyczyną gaśnięcia lub migotania świateł nie są emitowane
przez ludzi „supermoce”, lecz… cykl pracy lamp sodowych - najczęściej
wykorzystywanych w ulicznym oświetleniu. Kiedy zaczynają przygasać oznacza to,
że trzeba przygotować się do ich wymiany.


Natura zjawisk paranormalnych jest zwykle źle interpretowana.
Parapsycholodzy podkreślają, że nigdy nie występują one „na żądanie”. Są zwykle
dyskretne i ulotne, ale istnieje dostatecznie dużo relacji i wniosków, by móc
uznać je za nieodłączną część naszego życia. Uświadamia to nam, że poza sferą
zmysłów i wiedzy ukryta jest zagadkowa rzeczywistość, do której dostęp mamy
tylko czasami, zaś telepatia i inne niezwykłe zjawiska być może nie są wcale tak
„paranormalne”, jak się powszechnie sądzi…


 



Autor: Piotr Cielebiaś


 Źródło:
Onet





Legion 26.12.2013 18:39 1823 wyświetleń 0 komentarzy 0 ocena Drukuj

0 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • Żadne komentarze nie zostały dodane.


Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Niesamowite! (0)0 %
Bardzo dobre (0)0 %
Dobre (0)0 %
Średnie (0)0 %
Słabe (0)0 %
Zaloguj
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
Zapomniałeś/aś hasła?

Ostatnio Widziani
· Matys15 tygodni
· pietras198783 tygodni
· hanah3089 tygodni
· Legion178 tygodni
· MAXIMUS190 tygodni
· Szakal2406239 tygodni
· knt77273 tygodni
· mateusz69p317 tygodni
· Tester335 tygodni
· AnthonyCug341 tygodni

Zarejestrowanych: 3,977
Gości online: 1
Najnowszy użytkownik:
AnthonyCug