O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Alcatraz

Pod koniec lat 50. XIX wieku pierwsi mieszkańcy mający się wprowadzić do Alcatraz byli więźniami wojskowymi, którzy zostali zatrudnieni przy budowie nowego więzienia, które później nazwano "Skałą".

Pod koniec lat 50. XIX wieku pierwsi mieszkańcy mający się wprowadzić do Alcatraz byli więźniami wojskowymi, którzy zostali zatrudnieni przy budowie nowego więzienia, które później nazwano "Skałą". Amerykańska armia używała tej wyspy do 1933 roku, kiedy to rząd federalny zdecydował o utworzeniu maksymalnie bezpiecznego i minimalnie komfortowego więzienia, które zajęłoby się najbardziej niepoprawnymi obywatelami.

Alcatraz było zaprojektowane tak, aby złamać zbuntowanych więźniów zafundowanie im monotonnych procedur, które trwałyby do momentu wypuszczenia ich na wolność. Więźniowie otrzymywali cztery podstawowe rzeczy - jedzenie, odzież, schronienie i opiekę medyczną. Na wszystko inne musieli zarabiać. Słynni przestępcy, tacy jak Al Capone, George "Karabin" Kelly, Alvin Karpis i Arthur "Doktorek" Korowarki, odbywali kary w Alcatraz. Gangsterzy przebywający w innych więzieniach często potrafili manipulować strażą więzieną, jednak nie w Alcatraz.

CIĘŻKA KARA

Naga Cela. Więźniowie odmawiający poddania się regułom więziennym ryzykowali umieszczenie w Nagiej Celi, znajdującej się w niższym poziomie Bloku D. Była to ciemna stalowa komora, której mieszkańcy siedzieli nago i jeden raz w ciągu dnia otrzymywali chleb i wodę, sporadyczne posiłki i materace na noc. Jedyną "toaletą" była dziura w podłodze, nie było też żadnego zlewu. Będąc tam, więźniowie nie mieli żadnego kontaktu z innymi ludźmi i spędzali cały czas samotnie.

Dziury w Bloku D. Podobnych do Nagiej Celi było pięć "dziurowatych" komór, znajdujących się również w niższym poziomie, gdzie więźniowie siedzieli w izolacji przez ponad 19 dni. Komory miały toalety, zlewy, oświetlenie i materac dostarczany tylko na noc.

Zamknięte więzienie. Z powodu ogromnych kosztów utrzymania więzienie to zostało zamknięte w 1963 roku. Później wyspa i części więzienia zostały otwarte ponownie, tym razem dla turystów, przez Park Services.

Opowieści o torturach. Fakt, że Alacatraz było zbudowane na wyspie i było w tak dużym stopniu odizolowane od widoku z zewnątrz, spowodował, że natychmiast zaczęły krążyć pogłoski o torturowaniu mieszkańców więzienia i powracających duchach.

HISTORIE DUCHÓW Z ALCATRAZ

Korytarz pożytku. Jednym z obszarów, które według relacji są najbardziej obfite w zjawiska paranormalne, jest korytarz pożytku, gdzie więźniowie Coy, Cretzer i Hubbard zostali zesłani z metalowymi kulami po nieudanej ucieczce z więzienia. W 1976 roku tamtejszy strażnik nocny doniósł o tajemniczych, niesamowitych, szczękających dźwiękach dochodzących z wewnątrz.

Komora 14D. Ta jedna z "dziurowatych" komór jest przez niektórych uznawana za nawiedzoną przez duchy. Goście i pracownicy opowiadali o uczuciu chłodu i czasami o nagłej "intensywności" otaczającej komorę. Wciąż krąży opowieść o wydarzeniu z lat czterdziestych XX wieku, kiedy to jeden z więźniów zamkniętych nocą w 14D krzyczał, że stworzenie z płonącycmi oczyma próbuje go zabić. Strażnicy nazajutrz znaleźli uduszonego lokatora komory. Nigdy nie stwierdzono, kto lub co ponosi odpowiedzialność za śmierć więźnia, nazajutrz jednak strażnicy naliczyli zbyt wielu więźniów. Niektórzy ze strażników twierdzili, że widzieli martwego więźnia tak jak inni, jednak na kilka sekund przed jego zniknięciem.

Warden Johnston. Krążyły także inne historie, jakoby Warden Johnston, nazywany "The Golden Rule Warden", również stał się świadkiem dziwnego zdarzenia, gdy oprowadzał po więzieniu kilku gości. Według historii, Johnston i jego grupa usłyszeli czyjś płacz dochodzący z wnętrza więziennych ścian, wtedy też grupa poczuła zimny powiew. Johnstonowi nigdy nie udało się wyjaśnić tego zdarzenia.

Cele w blokach A, B i C. Goście w blokach A i B twierdzili, że słyszą płacz i lament. Duchowny, który odwiedził blok B, napisał, że spotkał tam zakłócającego spokój ducha imieniem Butcher. Więzienne zapiski mówią, że inny mieszkaniec w bloku C zamordował Abie Maldowitza, seryjnego zabójcę nazywanego "Rzeźnikiem".

Duch Ala Capone. Al Capone, który spędził w Alcatraz ostatnie lata swojego życia, upadłszy na zdrowiu w wyniku nieleczonej kiły, grał na banjo w więziennym zespole. Bojąc się o własne życie podczas spędzania czasu w "cegielni", Capone otrzymał pozwolenie na odpoczywanie i ćwiczenie gry na banjo w łazience. W ostatnich latach jeden z odwiedzających Alcatraz stwierdził, że słyszy muzykę dochodzącą z łazienki. Nie zaznajomiony z historią Alcatraz gość nie mógł znaleźć źródła dźwięku i nie udokumentował dziwnego zdarzenia. Inni goście i pracownicy donosili o dźwiękach banjo dochodzących z więziennych ścian.

Inne pojedyncze relacje pochodzą od strażnika, który poczuł dym, nie znalazłszy jednak ognia; dotyczą one także tajemniczych odgłosów płaczu i lamentu, niewyjaśnionego chłodu w niektórych częściach więzienia i doniesień o obserwacjach duchów więźniów lub żołnierzy.

Czy więzienie Alcatraz jest nawiedzone? Łowcy duchów mówią, że czują pewną "dziwność" w pewnych częściach wyspy i samego więzienia...

                                                                                                                                                               Charles Montaldo, crime.about.com Tłumaczenie: Ivellios

pietras1987 26.07.2025 10:54 184 wyświetleń 2 komentarzy 0 ocena Drukuj

2 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • E
    Może to było sumienie. W końcu trafiali do Alcatraz najgorsi z najgorszych. Sam pewnie zabił mase ludzi i po jakimś czasie się odezwało. Albo to zło, które w nim siedziało w końcu upomniało się o jego nikczemną duszę...dużo jest tych "może".

    Dla mnie ciekawymi miejscami były te "Nagie Cele".
    Człowiek siedzi załóżmy 5 dni , ma takie warunki jak wyżej opisane. Zaczyna wtedy myśleć o życiu, o tym co zrobił, sumienie, sumienie, może widzi nawet ma twarze zamordowanych przed oczyma...to wszystko w 4 pustych kontach w separacji od wszystkiego. Można by było oszaleć...
    - 22.10.2010 20:03:08
    • Szakal2406
      To co zabilo tego wieznia musialo przerazajaco wygladac a do tego te plonace oczy ktorych widok mrozi krew w zylach
      - 19.09.2010 12:47:12

      Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
      Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
      Niesamowite! (0)0 %
      Bardzo dobre (0)0 %
      Dobre (0)0 %
      Średnie (0)0 %
      Słabe (0)0 %
      Zaloguj
      Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
      Zapomniałeś/aś hasła?
      
      Ostatnio Widziani
      · Matys15 tygodni
      · pietras198783 tygodni
      · hanah3089 tygodni
      · Legion178 tygodni
      · MAXIMUS190 tygodni
      · Szakal2406239 tygodni
      · knt77273 tygodni
      · mateusz69p317 tygodni
      · Tester335 tygodni
      · AnthonyCug341 tygodni

      Zarejestrowanych: 3,977
      Gości online: 1
      Najnowszy użytkownik:
      AnthonyCug