O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Naukowa futurologia okultyzmu

Nauka robi nieustanne postępy. Pomyśleć, jaką ogromną moc obliczeniową trzymam w swoim poczciwym komputerze na biurku – moc, o jakiej mógłby marzyć cały uniwersytet w czasach, kiedy kończyłem studia... A łączność?

Zastraszacze

Nauka robi nieustanne postępy. Pomyśleć, jaką ogromną moc obliczeniową trzymam w swoim poczciwym komputerze na biurku – moc, o jakiej mógłby marzyć cały uniwersytet w czasach, kiedy kończyłem studia... A łączność? To przecież niemal cud, że za pomocą mieszczącego się w dłoni telefonu mogę się łączyć z całym światem. A klonowanie zwierząt? Banki DNA? Naprawianie własnych tkanek za pomocą komórek macierzystych?

Ten gwałtowny postęp w fizyce, elektronice, biologii kontrastuje z zastojem, jaki notujemy w „naszej” dziedzinie. Tu rewolucja naukowo–techniczna nie dotarła. Wszelka praca z umysłem opiera się na takich samych zasadach, jak... wieki temu. Nie dość na tym: prymitywne plemiona wiedzą na ten temat więcej od nas! Od przynajmniej kilkudziesięciu lat dyplomowani etnografowie i psychologowie jeżdżą do puszcz Amazonii, w góry Meksyku, na pustynie Australii nie tylko po to, żeby opisywać dziwne obyczaje tubylców, ale także by uczyć się od ich szamanów i cudotwórców. Także religia wymyka się wciąż spod naukowego poznania. Aby iść drogą człowieka religijnego, trzeba wierzyć – i to wierzyć w rzeczy, których nauka nie przewiduje. Ale skutki gorącej, upartej wiary bywają interesujące także dla fizyka czy biologa. Święty Ojciec Pio bilokował – to znaczy spotykany był jednocześnie w różnych miejscach. Chiński mistrz zen, imieniem „Pusty Obłok”, wspomina w swoich pamiętnikach, jak kiedyś sam podniósł posąg Buddy ważący może tonę. A uzdrawiające modlitwy? Albo przemawianie bóstw i duchów ustami wiernych w haitańskiej religii wudu?

Duchy, eksterioryzacja i zaglądanie w przyszłość


W czasach współczesnych były próby naukowego, badawczego podejścia do zjawisk uznawanych zwykle za „nadprzyrodzone” lub magiczne. Amerykański psycholog Raymond Moody, który zasłynął w latach 70. ubiegłego wieku badaniami przeżyć ludzi podczas śmierci klinicznej, zbudował później specjalną „instalację”, za pomocą której doprowadzał do kontaktu ze zmarłymi. Ochotnicy wpatrywali się w lustro odbijające ciemną przestrzeń. To wystarczało – w większości przypadków – żeby na tle tego lustra pojawiali się ich zmarli krewni, jak żywi! Gotowi rozmawiać, odpowiadać na pytania. Oczywiście, były to halucynacje, duchy widziała tylko osoba wywołująca – ale przecież podczas tych spotkań zmarli przekazywali informacje, których nie znał wywołujący. Więc nie całkiem byli tworem jego wyobraźni. Moody pisze, że zmarli byli zwykle młodsi niż w chwili śmierci, a ich postać otaczała delikatna świecąca powłoka – jakby granica między tym a tamtym światem. Inny znany Amerykanin, Robert Monroe, opracował technikę eksterioryzacji – wychodzenia z ciała, a właściwie pozostawiania ciała fizycznego w uśpieniu i wędrowania, latania w ciele subtelnym. Znamienne, że Monroe do swoich umiejętności nie doszedł przez praktykowanie okultyzmu, lecz pojawiły się one jako uboczny efekt jego doświadczeń nad nauką przez sen. Był inżynierem i metoda, którą opracował, nosi piętno jego technicznego podejścia do spraw ducha – ale właśnie dlatego brzmi wiarygodnie. Monroe zmarł (i to raczej nie przedwcześnie) kilkanaście lat temu, ale działa założony przez niego instytut. Trzeci badacz, którego tu wspomnę, to Stanislav Grof, znany ze swoich badań nad odmiennymi stanami świadomości. Grof, wśród wielu rzeczy, jakimi się zajmował, badał przewidywanie przyszłych wydarzeń – rzutów kostką – w stanie świadomości zmienionym pod wpływem halucynogenu. Wrażenie, jakiego doświadczył pewnego razu, było porażające: uświadomił sobie, że po prostu WIE, co się wydarzy. A także, że nie wolno mu tego ujawniać!

Oczekiwanie na nadprzyrodzone moce

Mogę sobie wyobrazić (chociaż pewności nie mam), że nie ma żadnych cudów, a wszystkie „nadprzyrodzone” zjawiska dadzą się w końcu wyjaśnić pojęciami nauki. Tylko że to już będzie inna nauka niż ta, którą znamy dziś. Na razie jest tak, że te i inne cuda nie dają się „ugryźć” za pomocą pojęć i modeli nauki współczesnej. Nie wiadomo, jakie pola sił i jakie prawa przyrody za nimi stoją. Nie znamy tych praw. Jesteśmy w podobnym położeniu jak starożytni, którzy znali pioruny i wiedzieli, że jak się potrze bursztyn, to przyciąga paprochy. Ale w żaden sposób nie łączyli tych zjawisk ze sobą i nie mieli pojęcia, że są to przejawy pól elektrycznych, które przenikają dosłownie cały świat i są obecne we wszystkich zjawiskach. Intuicja podpowiada fizykom, że przyszła teoria umysłu ma coś wspólnego z fizyką kwantową i z grawitacją. Być może – tak przypuszcza Roger Penrose – że kiedy zostanie stworzona kwantowa teoria grawitacji, wytłumaczy ona nie tylko działanie fal grawitacji czy kreację cząstek materii z próżni, ale także przy okazji działanie i istotę ludzkiego umysłu. Ponadto są podstawy, by sądzić, że ta sama teoria, która wreszcie powie nam, czym jest umysł, da także dostęp do zjawisk „nadprzyrodzonych”, jako że nasz umysł nie jest czymś całkiem naturalnym – jest w swojej istocie czymś cudownym.

Artykuł: Wojciech Jóźwiak

Źródło: gwiazdy.com.pl

pietras1987 25.07.2025 17:52 196 wyświetleń 1 komentarzy 0 ocena Drukuj

1 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • Szakal2406
    Swiat jest pelen tajemnic wiele niezbadanych rzeczy jeszcze nie odkryto
    - 21.09.2010 10:31:30

    Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
    Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
    Niesamowite! (0)0 %
    Bardzo dobre (0)0 %
    Dobre (0)0 %
    Średnie (0)0 %
    Słabe (0)0 %
    Zaloguj
    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.
    Zapomniałeś/aś hasła?
    
    Ostatnio Widziani
    · Matys15 tygodni
    · pietras198783 tygodni
    · hanah3089 tygodni
    · Legion178 tygodni
    · MAXIMUS190 tygodni
    · Szakal2406239 tygodni
    · knt77273 tygodni
    · mateusz69p317 tygodni
    · Tester335 tygodni
    · AnthonyCug341 tygodni

    Zarejestrowanych: 3,977
    Gości online: 1
    Najnowszy użytkownik:
    AnthonyCug