Jak już wcześniej obiecałem w poprzednim artykule o tym miejscu, że wybiorę się tam nocą i w końcu się tam udałem trwało to trochę długo ale jak to mówią lepiej późno niż wcale.

Zastraszacze

Jak już wcześniej obiecałem w poprzednim artykule o tym miejscu, że wybiorę się tam nocą i w końcu się tam udałem trwało to trochę długo ale jak to mówią lepiej późno niż wcale. Oczywiście celem mojej wizyty tam było porobienie zdjęć tego miejsca nocą i przy odrobinie szczęścia uchwycenie czegoś niezwykłego. Jak na razie mogę śmiało stwierdzić iż orbów na owych zdjęciach nie brakuje a nawet na niektórych jest ich mniej więcej 10 sztuk. Co do samych zdjęć to część musiałem rozjaśnić bo na oryginale orby nie były zbytnio widoczne czasem wydawało mi się że na zdjęciu nic nie ma szczególnego a tu po rozjaśnieniu ukazywały się owe orby.  Z resztą zdjęcia wrzuciłem do galerii i możecie sami je śmiało komentować i oceniać może uchwycicie coś co umkło mej uwadze. Moją uwagę jak narzazie przykuło jedno zdjęci ale to raczej gra świateł lub nałożenie się na siebie dwóch zdjęć ale nie wiem czy coś takiego zdarza się na aparatach cyfrowych. Do rzeczy na zdjęciu poniżej

na jego środku widoczny jest prześwitujący nagrobek, obszar ten oświetlony był przez światła samochodu a zdjęcie robione było jak widać pod owe światło. Sprawdziłem inne zdjęcia i na jednym z nich jest widoczny ten nagrobek nie rozumiem tylko dla czego na tym zdjęciu jest przeźroczysty. Jeśli ktoś się zna lepiej na fotografii to prosił bym o jakieś logiczne wyjaśnienia no chyba że takich nie ma to wtedy było by super bo zdjęcie moim zdaniem robi wrażenie.

Więcej zdjęć w galerii...

Materiał filmowy już wkrótce