Zdjęcia Kirlianowskie
Wiosną 1939 roku miejski szpital w Krasnodarze nad Kubaniem zlecił elektrykowi Siemionowi Kirlianowi naprawę aparatu do leczniczego masażu prądami wysokiej częstotliwości. Wiosną 1939 roku miejski szpital w Krasnodarze nad Kubaniem zlecił elektrykowi Siemionowi Kirlianowi naprawę aparatu do leczniczego masażu prądami wysokiej częstotliwości. Technika zafrapowały niebieskie wyładowania przeskakujące między pokrytą szkłem elektrodą w urządzeniu a skórą jego ręki. Postanowił sfotografować to zjawisko. Widać na nich śmierć i chorobę Czy to elektryczność, czy dusza? J. G. fot. 1: Do zdjęcia kirlianowskiego siada się jak do zwykłej fotografii, ale efekt nie jest zwyczajny: na odbitce, wokół ludzkiej postaci widać świetliste, kolorowe plamy. To obraz ludzkiej aury. Co znaczą kolory aury wg Johannesa Fisslingera: Czerwony: aktywność, ekstrawertyzm, ruch, witalność, zdrowie, emocjonalność. źródło: archiwum “Gwiazdy Mówią”
Zastraszacze
Skonstruował ograniczający dostęp światła aparat fotograficzny z metalową elektrodą. Na elektrodzie położył kliszę, a na niej – swoją dłoń. Obraz, jaki się pojawił na wywołanym filmie, wprawił Siemiona w osłupienie: zamiast niebieskich iskierek, ciemną sylwetkę jego dłoni otaczała kolorowa, świetlna aureola.
Zafascynowany, trzaskał zdjęcie za zdjęciem. Wkrótce wiedział już kilka rzeczy: ta dziwna świetlista otoczka występuje jedynie wokół żywych organizmów, jej natężenie, wielkość i kolory różnią się w zależności od fotografowanego obiektu, a także zmieniają się wraz z upływem czasu. Na podstawie analizy zdjęć liści, Kirlian wysnuł wniosek, że ukazują one proces umierania: im więcej mijało czasu od zerwania użytego do fotografii liścia, tym mniejsza stawała się jego aura. Wreszcie zupełnie zanikała.
Najważniejszą dla nas cechę zdjęć aury Siemion Kirlian odkrył dopiero wtedy, gdy chciał pokazać gościowi z akademii nauk aurę swojej ręki. Zrobił zdjęcie, ale obraz był rozmazany, a dłoń na nim niemal zupełnie pozbawiona energetycznej obwódki. Spróbował jeszcze kilka razy, ale sytuacja się powtarzała. Sądził już, że aparat jest uszkodzony, ale kiedy sfotografował dłoń żony, sylwetka jej ręki była wyraźna i otoczona silną poświatą. Dlaczego był problem z jego zdjęciem, zrozumiał dopiero wieczorem, kiedy dostał gorączki i musiał się położyć do łóżka. Pojął, że urządzenie wykryło u niego chorobę, zanim jeszcze wystąpiły jej objawy!
Ezoterycy na widok tych niezwykłych fotografii stwierdzili, że kolorowa otoczka wokół żywych organizmów nie może być niczym innym, jak aurą, jaką widzą osoby szczególnie sensytywne. Zdolność widzenia jej miał, na przykład, Stefan Ossowiecki, znany polski jasnowidz z okresu międzywojennego. Twierdził on, że wokół głowy człowieka pochłoniętego pracą umysłową dostrzega czasami zielonkawą poświatę. Osoba zajęta pracą twórczą promieniuje błękitem. Przy podnieceniu erotycznym aura staje się czerwona, w chorobie – żółta, a przed śmiercią – biała. Na podstawie białej poświaty Ossowiecki wielokrotnie zresztą trafnie przepowiadał, że ktoś wkrótce umrze. Naukowcy zdjęcia kirlianowskie zinterpretowali inaczej. Doszli do wniosku, że fotografowana wokół żywych organizmów aura jest obrazem elektrycznych sygnałów, jakie przekazują sobie komórki w trakcie narodzin, podziału i – wreszcie – śmierci. Nie wiedzą jednak, czy barwna aureola jest efektem jonizacji powietrza tylko przez pole elektryczne komórek, czy też siła życiowa, jaka nas ożywia, ma jakieś swoje pole i oba pola nawzajem się przenikają. Ezoterycy twierdzą, że tak właśnie się dzieje.
Badania nad właściwościami aury wciąż trwają. Podczas gdy lekarze zastanawiają się, czy jej wielkość, intensywność i kolor pozwala na stawianie diagnoz medycznych, znany niemiecki badacz tego zjawiska, Johannes Fisslinger, po przeanalizowaniu setek zdjęć kirlianowskich doszedł do wniosku, że na podstawie utrwalonej na zdjęciach aury można zinterpretować nie tylko stan zdrowia, ale i charakterologiczne cechy człowieka oraz jego stan emocjonalny. Na dobrą sprawę nie ma jednak rozstrzygających dowodów, że Fisslinger ma rację, więc zagadka niezwykłych fotografii nadal czeka na rozwiązanie.
Zdjęcia aury można robić u wystawców na targach ezoterycznych.
Kirlian chętnie fotografował liście. Im więcej czasu minęło od ich zerwania, tym ich aura była słabsza. Zdjęcia pokazywały, że liście umierają.
fot. 2:
aura dłoni
fot. 3:
Aura człowieka najsilniej świeci nad głową.
Jasnoczerwony: radość, erotyka, seksualność, namiętność, wrażliwość, miłość.
Ciemnoczerwony: silna wola, wola czynu, wściekłość, złość, gniew, odwaga, pożądanie, natura przywódcza.
Ciemnobrązowy: egoizm, niezdolność do miłości, nałogi, przyziemność, choroba.
Pomarańczowy: aktywna inteligencja, pewność siebie, radość życia, miłe usposobienie, ciepło, otwarcie na świat.
Pomarańczowoczerwony: pożądanie, żądza czynu, idealizm, duma, próżność.
Pomarańczowożółty: krytyczny umysł, pewność siebie, dążenie do wyznaczonych celów.
Żółty: intelekt, zdolności organizacyjne, dyscyplina, silna osobowość, rozwinięte ego.
Jasnożółty: otwartość, lekkość, jasny umysł, silna osobowość, świeżość.
Żółta ochra: stabilność, realność oceny, oszczędność, napięcie, ograniczenie, kontrola, egoizm, chciwość, żądza.
Zielony: zmiany, spokój, poświęcenie, neutralność, miłość.
Żółtozielony: sympatia, współczucie, komunikacja, pokojowe nastawienie, otwartość.
Ciemnozielony: wyrazista osobowość, zdolności przystosowawcze, siła życia, przebiegłość, materializm, kłamstwo.
Niebieski: introwertyzm, spokój, chłód, samotność, dążenie do prawdy, oddanie, mądrość.
Jasnoniebieski (błękit): oddanie ideałom, miękkość, samotność, powściągliwość. Indygo: zdolność przekazywania energii, dobroć, zamknięcie w sobie, powaga, ostrożność, moralność, materializm.
Lila: mistyka, magia, obsesja, nietolerancja.
Różowy: wrażliwość, delikatność, emocjonalność, sentymentalizm, tęsknota.
Fioletowy: intuicja, kreatywność, zdolności artystyczne i pozazmysłowe, wiara, fantazja, zamknięcie w sobie, zagadkowość.
Biały: rozwinięta duchowość, wyższa świadomość, kontemplacja, marzycielstwo, zastój energii.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.