Klątwa płaczącego chłopca prawda czy tylko niefortunny i tragiczny zbieg okoliczności związany z owym obrazem i pożarami domów, w których ów obraz „zagościli”.

Klątwa płaczącego chłopca prawda czy tylko niefortunny i tragiczny zbieg okoliczności związany z owym obrazem i pożarami domów, w których ów obraz „zagościli”.

      Wszystko zaczęło się na przełomie lata i jesieni 1985 roku w Wielkiej Brytanii, wtedy to cały kraj obiegła wieść o niewyjaśnionych pożarach prywatnych mieszkań, w których jedyną ocalałą rzeczą znajdującą się w pomieszczeniu, w którym wybuchł pożar była replika portretu małego płaczącego chłopczyka. Dodatkowo nie można było stwierdzić przyczyny pożaru.

      „Klątwy Płaczącego Chłopca” dotknęła wiele osób, Dorze Brand z Mitcham w Surrey spłonął dom w sześć miesięcy po kupnie Płaczącego chłopca – pomimo tego, iż posiadała około setki innych obrazów ocalał tylko ten jeden. 21 Października ogień zniszczył Parillo Pizza Palace w Great Yarmouth w Norfolk, a mimo to eksponowany w odsłoniętym miejscu Płaczący chłopiec zachował się w idealnym stanie. Rodzina Godberów z Herringthorpe strąciła cały dom w niewyjaśnionym pożarze. Okazało się, iż wiszący w dziennym pokoju obraz „Płaczącego Chłopca” ocalał, a obrazy wiszące po obu jego stronach strawił ogień. 12 Października Malcolm Vaughan z Church Down w Gloucestershire pomógł sąsiadowi zniszczyć kopie Płaczącego chłopca. Po powrocie do domu zobaczył, że jeden z pokoi w jego domu stoi w płomieniach, a strażacy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, nie byli w stanie wytłumaczyć przyczyn. Kilka tygodni później tajemniczy pożar wybuchł w domu położonym w Weston-Super-Mare w Avon. Śmierć poniósł wtedy sześćdziesięciosiedmioletni William Armitage, u którego boku znaleziono nienaruszony obraz „Płaczącego Chłopca”. To tylko nieznaczna ilość zagadkowych pożarów związanych z owym obrazem.

Nie wierzysz to wydrukuj i powieś na ścianie...a i daj znać czy coś się stało.